Ziemiórki w ogrodzie – jak je zwalczać?

Wizualnie ziemiórki przypominają małe muszki, przez co często są mylone z owocówkami. Zwykle można je dostrzec w produkcji szklarniowej na powierzchni podłoża, w pobliżu uprawianych roślin, a przede wszystkim w kwiatach doniczkowych. Owady te uważane są za uciążliwe, szczególnie, że na wielu gatunkach roślin ozdobnych, mogą ułatwiać przenoszenie kilku chorobotwórczych grzybów.

Jak rozpoznać ziemiórki?

Szczególną uwagę zwracajmy na kwiaty doniczkowe znajdujące się na naszych tarasach lub ogrodowych altanach. Jeżeli gromadzą się wokół nich muszki, to prawdopodobnie są to właśnie ziemiórki pleniówki. Dorosłe osobniki żyją około tygodnia, osiągają od 2 do 4mm długości i potrafią złożyć nawet 300 jaj. Przyciąga je wilgoć, rozkładająca się materia organiczna i wysoka temperatura. Te warunki tworzą idealne środowisko dla larw. Larwy ziemiórek osiągają długość do 7mm i są przezroczyste, mają tylko czarny przewód pokarmowy i głowę, dlatego trudno je zauważyć. W tym stadium szkodniki przez dwa tygodnie żerują zbiorowo w rozkładającej się tkance roślinnej, odżywiają się grubszymi korzeniami lub zjadają włośniki korzeni. Następnie przechodzą w stadium poczwarki, aby po 3-4 dniach przekształcić się w postacie dorosłe i na nowo rozpocząć cykl życia. Głównymi oznakami działań ziemiórek jest zahamowanie wzrostu roślin, nagłe więdnięcie, zżółknięcie liści, czy też utrata wigoru. Innym objawem mogą być też choroby, infekcje wirusowe, w efekcie czego roślina obumiera.

Ziemiórki – jak się ich pozbyć?

Im szybciej zauważymy szkodniki na naszych kwiatach, tym większe szanse, że uda nam się je zwalczyć. Najważniejszym okresem dla ograniczenia ilości ziemiórek są pierwsze tygodnie uprawy. Właśnie w tym czasie sadzonki roślin nie mają w pełni wykształconego systemu korzeniowego i są najbardziej podatne na uszkodzenia. Skutecznym sposobem na wczesne wykrycie dorosłego osobnika są żółte tablice lepowe, gdy zobaczymy na nich już 3-4 muchy jest to sygnał, że trzeba rozpocząć walkę z tymi szkodnikami.

Metod na eliminowanie ziemiórek jest wiele – profesjonalne, np. preparat na ziemiórki, a także „domowe”. Jedną z tych drugich jest zmieszanie wody, octu i płynu do mycia naczyń. Wlewamy składniki do niewielkiego pojemnika i dodajemy kurkumę, która zabarwi mieszankę na żółto. Kolor ten przyciąga ziemiórki, które topią się w takiej pułapce. Pomocne może okazać się też przesadzenie kwiatów.

Choć powyższe działania przyczynią się do zmniejszenia populacji owadów, to problem nie zniknie. Przy dużej ilości ziemiórek sięgnijmy po metodę profesjonalną, czyli preparat na ziemiórki – na przykład środek owadobójczy Substral Polysect, który zwalczy nie tylko dorosłe osobniki, ale też larwy i poczwarki. Aby uzyskać największą skuteczność najlepiej zwalczać ziemiórki w następujący sposób:

1. Przesadź roślinę do nowego podłoża, najlepiej bez torfu, gdyż ziemiórki uwielbiają torf
2. Po przesadzeniu podlej roślinę środkiem Substral Polysect rozcieńczonym w wodzie według instrukcji na opakowaniu
3. Po 7 dniach powtórz zabieg podlewania Polysectem

Podobnie jak w przypadku innych ogrodowych szkodników, najważniejsza jest profilaktyka oraz to, by stosować odpowiedni preparat na ziemiórki.

Ziemiórki uwielbiają ziemię torfową, dlatego już na etapie sadzenia roślin pamiętajmy o mieszaniu podłoża na przykład z piaskiem. Zmniejszy to przepuszczalność ziemi oraz ułatwi odprowadzanie wody. Unikajmy też nadmiernego podlewania roślin i regularnie usuwajmy zniszczone liście. Gdy wszystkie inne metody zawiodą i w ogrodzie jednak pojawią się szkodniki, z pomocą przyjdzie preparat na ziemiórki, który pomoże w walce z nimi.