Uprawiane w ogrodach borówki uwielbiają podłoże o odczynie kwaśnym. Nawiezienie ich odpowiednim kompostem sprawi, że dzięki dostarczonym składnikom pokarmowym będą o wiele lepiej rosnąć.
Jeśli nie jesteśmy pewni, jaki odczyn ma ziemia w naszym ogrodzie, możemy sprawdzić to przy pomocy specjalistycznych urządzeń dostępnych w sklepach ogrodniczych lub domowym sposobem. Potrzebne nam będą: woda destylowana, soda oczyszczona i ocet. Próbki gleby o pojemności 1/2 szklanki umieszczamy w dwóch pojemnikach i polewamy je wodą destylowaną, tak aby uzyskać błotnistą konsystencję. Następnie do jednego z pojemników sypiemy sodę. Jeśli na powierzchni pojawią się bąbelki, oznacza to, że nasza ziemia jest kwaśna. Gdy nie będzie żadnej reakcji, za to pojawi się w drugim zbiorniczku, po dodaniu octu, będziemy już wiedzieć, że gleba jest zasadowa i nie nadaje się pod uprawę borówek. Samodzielne przygotowanie kwaśnego kompostu nie jest trudne, wymaga jedynie ścisłego stosowania się do określonych zasad i… cierpliwości, ponieważ wytwarza się go dłużej niż tradycyjny.
Warto zdecydować się na sporządzenie tej organicznej odżywki, zwłaszcza wtedy, gdy naszą działkę porastają np. sosny. Ich igliwie, które zwykle wygrabiamy i wyrzucamy lub palimy w ognisku, będzie idealną bazą do kwaśnego kompostu.
Przygotowanie kompostu do borówek
Pod kwaśny kompost należy przygotować osobny kompostownik, by nie wrzucać do niego wszystkich ogrodowych odpadków. Kompostownikiem może zostać zwykła skrzynia bez dna i bez przykrycia, nie wyższa niż 1 m. Z kolei termo kompostownik, to każdy pojemnik zamykany od góry, zapewniający stabilną wilgotność. Gotowe kompostowniki są wykonane z tworzywa przyspieszającego proces rozkładu. Dolna część kompostownika powinna być funkcjonalna i łatwo się wysuwać lub otwierać, bo to przez nią będziemy pobierać gotowy kompost. Spod kompostownika należy zdjąć 20-30 cm ziemi dzięki czemu będzie możliwa lepsza cyrkulacja powietrza oraz usuwanie nadmiaru wody. Na dnie kompostownika układamy 20-centymetrową warstwę z połamanych gałązek lub słomę, by zapewnić lepszy drenaż. Kompostownik można zakładać od wiosny do jesieni.
Co nadaje się na kwaśny kompost
Aby kompost miał kwaśny odczyn, należy wrzucać do niego, najlepiej już rozdrobnione, materiały o właściwościach zakwaszających. Będą to części z roślin kwasolubnych, takich jak iglaki, w postaci gałązek, igliwia, kory, wiórów, szyszek. Mogą to być też gałązki, które pozostaną po cięciu wrzosów. Z kuchni przydadzą się, np. przeterminowane i lekko nadpsute soki cytrusowe.
Koniecznością jest stosowanie azotu w kwaśnym kompostowniku, ponieważ rośliny kwasolubne posiadają go bardzo mało. Można posługiwać się w tym celu siarczanem amonu z dodatkiem ściętej młodej trawy (nie zawierającej chwastów).
Jak przyspieszyć rozkład kompostu
Materiał w kwaśnym kompostowniku rozkłada się zdecydowanie wolniej niż w zwykłym. O ile tradycyjny kompost będzie gotowy w kolejnym sezonie, tak na kompost kwaśny trzeba będzie poczekać 2 lata. Dlatego warto zastosować środki przyspieszające rozkład materiałów. W tym celu można kupić gotową szczepionkę, zastosować osad z gnojówki dzikiego bzu czarnego, dodać dojrzałego kwaśnego kompostu lub przygotować domową szczepionkę na bazie drożdży.
Kompost należy mieszać, aby docierało do niego powietrze i aby procesy fermentacyjne zachodziły możliwie szybko.
Wygląd kompostu
Dobrej jakości kompost jest jednolity, posiada ciemny kolor, ziemisty zapach, zwartą strukturę i dobrze wchłania wodę. Nie zawsze jest idealnie jednolity, czasem można znaleźć w nim większe kawałki nie do końca zbutwiałych i rozdrobnionych szyszek, co nie jest wadą.